Janusz przyjeżdża na molo i wspomina chwile spędzone z Małgosią. Potem wraca do ojca. Marysia przeżywa kłótnię z Kubą, do której doszło w drodze z Mazur. Tymczasem Kuba stoi pod jej domem i prosi, by go wpuściła do środka. Marysia nie zamierza mu otworzyć. Kuba podnosi niewielki kamień i rzuca nim tak niefortunnie, że rozbija szybę. Marysia dzwoni na policję i zawiadamia o włamaniu. Zapytana o nazwisko, nie podaje swoich personaliów. Marysia jest przerażona, widząc, jak policjanci z pistoletami podchodzą do Kuby, który wykonuje wszystkie ich polecenia. Na posterunku Kuba składa wyjaśnienia. Paula gawędzi z Orestem, który ją szkicuje. Tomasz przechodzi badanie tomograficznie. Wynik badania jest dla niego korzystny, wykluczono tętniaka. Na plebanii Róża w koszuli nocnej i czepku na głowie puka do pokoju księdza. W ręku ma kartkę z tematami trzech najbliższych homilii. Dopiero po chwili zauważa, że pokój jest pusty i wysprzątany. Organista i ksiądz chodzą po kościele z ekipą remontową. A tymczasem w kościele ma się odbywać próba chóru. Kuba przyjeżdża do Marysi, która jest z powrotem na Mazurach. Janusz też ma zamiar wrócić na Mazury. Stoi z plecakiem na peronie, ale do pociągu nie wsiada. [TVP]
Produkcja: 2010
Premiera TV: 24 październik 2010
Reżyseria:
w napisach zdziecinniała forma pisowni imienia: "Adek"
Muzyka:
Obsada:
Małgorzata Jantar
dentysta Janusz Lisowski, partner Małgorzaty; w napisach zdziecinniała forma pisowni imienia: Bartek
Barbara Jabłonowska, matka Małgorzaty
Paula, przyjaciółka Marysi
Anna Wrońska "Wrona"
Kaśka Król
leśniczy Tomasz Zawoja, partner Barbary
Henryk Piernacki
aktorka Ewa Sztern
Konrad Jantar, były mąż Małgorzaty
Elwira Parchuć, przyjaciółka Małgorzaty, właścicielka salonu kosmetycznego
organista Maciej Skwara
rzeźbiarz Orest Jakimow
proboszcz Karol
Marysia Jantar, córka Małgorzaty
Kuba Milewicz, chłopak Marysi
pani Róża, matka proboszcza
Lisowski, ojciec Janusza
lekarz
Jóźwiakowa
Jóźwiak
Zabielski
Zuzanna
Janek
-
-
policjant
-
i inni
02.190704
(POL) polski,
- BRAK DODATKOWYCH ILUSTRACJI -
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz